Wartościowy sparing w deszczową Niedzielę

Po sesji zdjęciowej rano, w dobrych humorach i luźnej atmosferze wybraliśmy się na mecz sparingowy z CKS Czeladź. Przy tej okazji chciałbym PODZIĘKOWAĆ RODZICOM za mega sprawną organizację!- Szacun.

Sparing z drużyną nie biorącą udziału w lidze... Z kilkoma bardzo wyrośniętymi zawodnikami, starszymi lub motorycznie prezentującymi się często lepiej. Na większym niż zwykle trenujemy boisku, przy deszczu, w różnych 7kach na boisku.

Zakładając przed meczem, że chłopaki wiedzą czym jest zaangażowanie i biorąc pod uwagę że walczą o grę za tydzień w prestiżowym i na pewno ciekawym meczu z Zagłębiem trener dał większa swobodę zawodnikom. W meczach takich jak ten wynik to sprawa na prawdę drugorzędna. Nawet nie wiem ile było, ale ponoć wygraliśmy 1 bramką. Fajnie ale... wychodzi na to że bez podpowiedzi od trenera czy nawet rodziców część z chłopaków "buja w obłokach". Brakło więcej aktywności w tą deszczową pogodę, odwagi w pojedynkach 1 na 1, a w starciach z chłopakami 2006 podwojenia i pracy drużynowej.

Co mnie cieszy, to fakt że znów dobry impuls i dyspozycja niektórych chłopaków sprawia że momentami potrafimy wymienić 5 podań i oddać strzał, wyprowadzać piłkę bez strachu, i grać krótko od tyłu.

Kilku chłopaków zdecydowanie się wyróżniało i trener będzie o tym pamiętać. Łączymy zabawę z fajną pracą i robimy postępy. Czasem im jest trudniej tym lepiej- pamiętajcie o tym.

P.S. Zbliża się zima i przerwa w rozgrywkach, pamiętamy o konkursie w żonglowaniu piłką (20 podbić). Jeśli pokażemy że jesteśmy drużyną i będziemy się wzajemnie wspierać trener również postara się o kilka fajnych turniejów w tym okresie na hali- uwierzcie chłopaki to jest mega fajna sprawa :)