Zagłębie się zrewanżowało. Przegrywamy na wyjeździe

Zagłębie się zrewanżowało. Przegrywamy na wyjeździe

Mecz z Zagłębiem bardzo dobrze można porównać do pogody, która nam towarzyszyła podczas meczu. Zapowiadało się bardzo deszczowo, nie wiadomo było czego się spodziewać, a w miarę upływu czasu doszło do kryzysu który miał miejsce do końca meczu.

Pozytywne 5 minut: Chłopaki myślę bardzo dobrze wychodzili spod presji Zagłębia, które od początku meczu narzuciło wysokie wymagania atakując nas na naszej połowie. Wynik 0:2 po strzałach Piotrka i Antka zapowiadał ciekawe dalsze losy meczu.

Niestety Zagłębie okazało się dominować pod każdym aspektem gry, motorycznie i technicznie pokazali, że póki co pozostało nam dużo pracy. Szczególnie źle wyglądaliśmy w pojedynkach 1 vs 1 oraz w mało poradnym w późniejszych etapach meczu radzeniem sobie z oddaleniem zagrożenia i wyprowadzeniem piłki spod własnego pola karnego. Uczymy się i nie chciałbym aby wynik przysłaniał nam cel nadrzędny jakim jest nauka gry w piłkę- w dobrej zabawie. Cieszy fakt, że chłopaki tworzą coraz większy kolektyw. Widać, przebłyski wzajemnej pomocy, zalążki podań przemyślanych i próby... dużo prób własnej kreatywności na boisku.

Znów muszę powiedzieć... niestety.

Aura meczu zmieniła się wraz z wynikiem diametralnie na niekorzystną, a coraz większy wiatr mocno przeszkadzał. Wszystko to sprawiło że wraz z trenerem gospodarzy podjęliśmy decyzję, aby chłopaki zakończyli mecz chwilę przed końcem w trosce o ich zdrowie.

Takie mecze są świetnym sprawdzianem dla poziomu chłopaków i pracy trenera. Szykujemy się na ostatnie dwa mecze i czeka nas pracowita zima!

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości